Dystrybutory paliwa, urządzenia ukochane przez fanatyków motoryzacji i znienawidzone przez osoby, które po prostu muszą się przemieszczać i wydają na to, w swojej zgodnej opinii, zdecydowanie zbyt dużo pieniędzy. Niezależnie od odczuć w stosunku do dystrybutorów paliwa, trzeba przyznać, że same te urządzenia, jak i cały system stacji benzynowych to wyjątkowo zaawansowane i genialne w swojej prostocie rozwiązanie.
Otoczenie dystrybutora
Dystrybutory paliwa są symbolem każdej stacji paliw, ale warto zacząć od tego, co jest pod nimi. Pod dystrybutorami znajdują się bowiem wielkie zbiorniki paliwa, zazwyczaj podzielone na trzy komory, w których mieszczą się paliwa oferowane na stacjach benzynowych. Co ciekawe, wszelkiego rodzaju paliwo uszlachetniane dodatkami bardzo często przygotowywane jest bezpośrednio w czasie tankowania danego pojazdu, ponieważ domieszki są do niego dodawane właśnie w tym momencie. Nie jest to oczywiście żelazną regułą.
Warto podkreślić inny fakt. Większość kierowców jest przekonana, że pompy paliwa znajdują się właśnie w dystrybutorach. Nie jest to jednak prawda. Potężne pompy, które odpowiadają za przyjmowanie paliwa z cystern i wtłaczanie go do baków samochodów nie są elementem samego dystrybutora, ale znajduj się w ziemi przy zbiornikach. Sam dystrybutor ma za zadanie jedynie podłączenie węża do baku samochodu i wyliczenie, ile paliwa zostało nalane. Odpowiednie informacje przekazuje potem do kas i samemu klientowi poprzez wyświetlacze umieszczone na urządzeniu.
Pistolet
Znakomitym rozwiązaniem, bez którego nie mogłyby istnieć współczesne stacje benzynowe w kształcie, w jakim znamy je dzisiaj, są pistolety do nalewania paliwa. Ich unikalną funkcją jest tak zwane „wybijanie”, czyli automatyczne zatrzymywanie pompy w momencie, kiedy do wybicia powinno dojść. Momenty te ustalone są na chwilę pojawienia się dwóch zjawisk. Pierwsze z nich to wzrost ciśnienia oparów paliwa wynikający z faktu, że powietrze zostało całkowicie wyparte z baku, a drugi moment to chwila, kiedy w baku nie ma już też oparów paliwa i pozostało samo paliwo.
Wyzwaniem dla pistoletu jest odprowadzanie gazów znajdujących się w baku w czasie nalewania. Uzyskiwane jest to dzięki temu, że w rurze, którą doprowadzane jest paliwo, poprowadzona jest jeszcze mniejsza rurka, która odsysa powietrze i znacznie cięższe od niego opary paliwa. Kiedy ciężki opary paliwa dotrą do niej, następuje pierwsze odbicie. Kiedy rurka zanurzy się w paliwie, nastąpi odbicie drugie i nic więcej już nie nalejemy.
Kierowcy, którzy mają problem z nieprawidłowym, przedwczesnym odbijaniem pistoletu, powinni zwrócić uwagę na uszczelkę w swoim wlewie paliwa. Jest w niej malutki otworek, który powinien być wolny w czasie tankowania. Jeśli zostanie zablokowany, ciśnienie wewnątrz baku będzie rosło znacznie szybciej, co dystrybutory paliw traktują jako sygnał znacznie większego wypełnienia baku i blokują działanie pompy. Odchylenie pistoletu do boku lub w kierunku tyłu samochodu zwykle rozwiązuje problem.
Więcej informacji znajdziesz na stronie www.tsg-solutions.com
